Lubaszenko zrzucił 80 kg. Tak mówił o diecie: wystarczyło odstawić trzy rzeczy

W dorosłym życiu Olaf Lubaszenko zmagał się z wahaniami wagi od 84 do 165 kilogramów przy wzroście 178 cm. Jak sam przyznał, noszenie na sobie takiej różnicy przypominało dźwiganie własnego ciała każdego dnia. Problemy wagowe aktora nie były jednak tylko skutkiem złych nawyków, lecz rezultatem poważniejszych dolegliwości zdrowotnych. W jego przypadku otyłość była efektem cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego oraz zaburzeń takich jak bezdech senny. Ponadto depresja, z którą Lubaszenko się zmagał, silnie wpływała na jego kondycję psychiczną i znacznie komplikowała walkę z nadwagą.

— Moja waga była objawem problemu, a nie jego przyczyną. Kluczem było uporać się z tym, co leżało u podstaw. Co było pierwsze – depresja czy otyłość – nie ma już znaczenia. To jak dwie upiorne siostry bliźniaczki, które idą ramię w ramię. Mają też dwójkę rodzeństwa: cukrzycę i bezdech senny — wyznał Lubaszenko podczas wywiadu dla „Newsweeka”.

Artysta podkreślił także, że zrozumienie tej trudnej prawdy i przyjęcie jej na swój temat było kluczowym krokiem do przemiany:

„Mówienie o problemie, stanięcie w prawdzie, to pierwszy krok do zmiany w sobie”.

W audycji radiowej u Michała Figurskiego w 2020 roku dodał, że nadwaga nigdy nie jest efektem prostych przyczyn, takich jak zjadanie dużej ilości jedzenia. Zawsze stoi za nią kompleksowy mechanizm, gdzie przyczyny i skutki mieszają się w trudnym do przełamania cyklu.

Blog Lubaszenki o odchudzaniu: trzy kluczowe zmiany, które wszystko zmieniły

W 2024 roku Olaf Lubaszenko opowiedział w programie „Życie od Nowa” Joanny Przetakiewicz o swojej drodze do zmiany. Lecząc jednocześnie depresję i nadwagę, zaczął dostrzegać, jak silna jest jego wewnętrzna walka.

— Pierwszą i najważniejszą motywacją było uznanie, że potrzebuję pomocy. Na zewnątrz przybierałem na wadze, a w środku czułem się coraz słabszy, aż niemal kruchy. Każdy impuls mógł mnie złamać — wyznał Lubaszenko.

Po podjęciu terapii i stosowaniu się do zaleceń medycznych dostrzegł, że zmienia się nie tylko jego psychika, ale także ciało. Jak podkreślają media, aktor zdołał zrzucić aż 80 kilogramów.

Lubaszenko wskazał na trzy elementy, które wystarczyło wyeliminować, by proces chudnięcia wystartował z ogromną siłą. Najważniejszą z nich była rezygnacja z ulubionej coli oraz innych słodzonych napojów, których spożywanie znacząco hamowało jego wysiłki. Drugim ważnym krokiem była eliminacja bezczynności – zastąpił ją regularną aktywnością fizyczną, która stała się częścią jego codziennego życia.

„Wystarczyło odstawić praktycznie trzy rzeczy, żeby to ruszyło z tak niesamowitą siłą.”

Metamorfoza Lubaszenki to nie tylko widoczna przemiana zewnętrzna, lecz także dowód na siłę psychiki i determinację w walce z własnymi słabościami. Jego historia może inspirować wszystkich, którzy borykają się ze złożonymi problemami zdrowotnymi i psychicznymi, pokazując, że zmiana jest możliwa nawet w najtrudniejszych sytuacjach.